piątek, 27 maja 2016

Boże mój Boże!

Boże jeśli istniejesz a istnieć musisz - czemu na Boga czemu?! - wołam. Muszę być przy tej osobie.
Krzyczę przed Tobą cały załamany i zły. Nie proszę...Każę! Żyję z nadzieją że teraz zrozumiesz i wysłuchasz...
.
.
.
Znowu miałeś inny plan...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz