Tyle było wylanych łez i przepisanych stron o nas. Za każdym razem myślisz,że to koniec...
Ale nie potrafisz...Nie udźwigniesz tej pustki,tej ciszy.
Wracasz i wracasz i chcesz wracać do niej. Zakochiwać się i dawać ranić się miłości na nowo.
Stała się Tobie wrogiem-bo uzależnieniem które znajomi karzą Ci rzucić a ty masz to w dupie bo tak ją kochasz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz