Pękła mi ostatnio maska,pod którą kryłem smutki.
Teraz przechodząc korytarzem,zamiast słów:
"O hej" "Jak leci Janek?"
Słyszę:
"A Ci co?"
"Ależ życie jest piękne!Nie załamuj się"
"Będzie dobrze"
Heh. Zabawne, słyszę to od Was już po raz kolejny a nadal jest jak jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz