Hospitals for souls

środa, 11 czerwca 2014

Bliznybliznyblizny

Muszę zdusić w sobie uczucia. Tak będzie najlepiej. Nie przejmować się, bo co to da ? Kolejne cięcia?Właściwe po co ja to robię? Za każdym razem żałuję, ale gdy wpadam w doła zapominam o tym. Żyletka i ja.
Autor: JaNek... o 12:22
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Witaj w tym świecie:)

Witaj w tym świecie:)
~JS

Janek- Tak po prostu... :)

Janek- Tak po prostu... :)

O mnie

JaNek...
Wyświetl mój pełny profil

Popularne posty

Archiwum bloga

  • ►  2017 (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2016 (14)
    • ►  maja (7)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
  • ►  2015 (42)
    • ►  września (6)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (10)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (7)
  • ▼  2014 (79)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  października (2)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (9)
    • ▼  czerwca (12)
      • Sad
      • I hate my body!
      • Dzisiaj się nie potniesz, obiecaj.
      • Bliznybliznyblizny
      • Pokochać kogoś z bliznami
      • Wiesz,że ja też jestem człowiekiem?
      • Papa. :)
      • Nienawidzę. :)
      • Z udawanej radości do prawdziwego smutku.
      • Help... Help Me... Hug Me
      • Nie kłam że kochasz.
      • Friends
    • ►  maja (18)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (17)
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.